Badamy Greentestem  warzywa ze zbiorów sezonu 2018

Nadchodzi jesień, a co za tym idzie większość tegorocznych warzyw została zebrana z pól i jest już przechowywana. 2018 rok nie był łaskawy dla rolników z powodu suszy. Jej skutki poznamy dopiero w zimie i na wiosnę po cenach warzyw, które z powodu słabszych zbiorów mogą być wysokie.

Jednym ze sposobów na słabsze plony jest stosowanie w uprawach nawożenia roślin azotem ponad wszelkie normy. Warzywa są wtedy dorodne ale czy możemy je bezpiecznie spożywać?

Niestety, sztuczne nawożenie upraw nie jest obojętne dla naszego zdrowia. Azotany są niebezpieczne zwłaszcza dla dzieci, ponieważ wchłaniając się do ich krwi łączą się z białkiem, zwanym hemoglobiną, przez co zmniejsza się możliwość przyłączenia i transportowania tlenu po organizmie, co może skutkować niedotlenieniem organizmu.

Najwięcej azotanów zawierają wyhodowane rzodkiewki, szczypiorek, natka, botwinka, koper i kalarepa. Pozostałe warzywa tj. marchew, pomidory, ziemniaki wchłaniają mniejsze ilości azotanów co nie oznacza, że możemy być ich pewni.

Uzbrojeni w Greentest czyli urządzenie do badania zawartości azotanów w warzywach i owocach przetestowaliśmy podstawowe warzywa z tegorocznych zbiorów z gospodarstw rolnych współpracujących z Lokalnymiprzysmakami. Czy są one bezpieczne do spożycia i czy nawożenie w tym trudnym sezonie było zrównoważone?

Marchew

Na początek zbadaliśmy marchew z gospodarstwa w Ibramowicach.

Wynik dobry. Przy normie 400mg/kg Greentest wykazał zawartość 80mg/kg czyli czterokrotnie mniej od normy.

Teraz sprawdzimy co pokaże marchew Eko z gospodarstwa W Goszycach

Tutaj mamy wynik poniżej  30mg/kg. Czyli jak przystało na produkt ekologiczny jest to śladowa ilość azotanów wskazująca na naturalny sposób nawożenia roślin.

Dla porównania tych wyników pokażemy wam jaki wynik osiągnęła marchewka z taniej sieci sklepów. Cena 1.90/ kg.

Wynik 440mg/kg i Greentest zaświecił się na żółto ostrzegając o podwyższonej ilości azotanów i zalecił spożywanie produktu w umiarkowanych ilościach. Nie jest tak źle zważywszy na cenę zakupu, zawsze mógł się zaświecić na czerwono i ostrzec, że spożywanie jest groźne dla zdrowia.

 

Buraki

 

Teraz czas sprawdzić buraki z gospodarstwa zrównoważonego w Ibramowicach.

Wynik dobry przy normie dla buraka 1400 mg/kg wynik 580 mg/kg czyli prawie trzykrotnie mniej od normy wskazuje na zrównoważone nawożenie roślin.

 

Cebula

 

Sprawdzamy jak wypadnie cebula z gospodarstwa w Ibramowicach

Tutaj wynik doskonały. Przy normie dla cebuli 80 mg/kg Greentest pokazuje zawartość poniżej 30 mg/kg czyli śladową zawartość azotanów jak w produkcie z certyfikatem ekologicznym.

 

Ziemniaki

 

Teraz zabieramy się za ziemniaki Lord z Ibramowic

Tutaj też jest OK. Przy normie 250mg/kg wynik 180 mg/kg pokazuje, że ziemniaków z Ibramowic możemy się nie obawiać.

 

Kapusta pekińska

 

Czas sprawdzić co zawiera kapusta pekińska z Ibramowic jako, że kapusta jest szczególnie podatna na wchłanianie azotanów.

Tutaj wynik doskonały. Przy normie 2000mg/kg, Greentest pokazuje 50mg/kg czyli prawie niezauważalną ilość azotanów.

 

Kalafior

 

Sprawdźmy czy kalafior z Ibramowic utrzymuje poziom?

Jest lepiej niż przypuszczaliśmy. Przy normie 200mg/kg urządzenie pokazje zawartość azotanów poniżej 30mg/kg.

 

Dynia Hokkaido

 

Sprawdźmy teraz czy zupa z dyni Hokkaido w tym sezonie będzie nam smakowała?

Wszystko w porządku. Przy normie 400mg/kg zawartrość azotanów w naszej dyni wyniosła 190mg/kg, czyli ponad dwukrotnie mniej od normy.

 

Papryka

 

Jeszcze sprawdzamy czy również gospodarstwo w Owczarach, z którego pochodzi sprzedawana u nas papryka też trzyma się norm?

Wzorcowo. Przy normie 250mg/kg papryka zawiera mniej niż 30mg/kg. Trzeba się starać o certyfikat ekologiczny.

 

Jabłka

 

Na deser zostawiliśmy owoce.

Jabłka z sadu w Raciechowicach. Zbadaliśmy odmiany rubin, koksa, gala i jabłka starej odmiany malinówka w Goszycach.

Wszystkie odmiany  przy normie 60mg/kg zawierają poziom azotanów poniżej 30mg/kg, co świadczy o ekstensywnej uprawie jabłoni w sadzie pana  Pawła w Raciechowicach.

 

 

Podsumowując badanie tegorocznych plonów (2018) w gospodarstwach rolnych współpracujących z Lokalnymiprzysmakami możemy być dumni, że oferowane u nas warzywa i owoce są w pełni bezpieczne jeżeli chodzi o zawartość azotanów.

 

 

Świadczy to o wysokiej świadomości rolników, którzy nie ulegają pokusie zwiększania swoich plonów a zarazem swojego zysku stosując nawozy sztuczne w dawkach powodujących później przekroczenia norm azotanów. Warzywa i owoce, które kupujecie w Lokalnychprzysmakach, te z certyfikatem ekologicznym i te pochodzące z gospodarstw zrównoważonych, wszystkie spełniają normy zawartości azotanów i bez obaw mogą być spożywane przez dzieci.

Dzięki badaniom Greentestem kontrolujemy na bieżąco nasze produkty i możecie być pewni tego co kupujecie. Może warzywa i owoce w Lokalnychprzysmakach nie są tak efektowne i wielkie jak te oferowane w marketach ani się nie błyszczą ale mają tą przewagę nad innymi, że na pewno nie posiadają chemii w swoim składzie.